martinoff martinoff
279
BLOG

Po Hiszpanach? Chyba nie

martinoff martinoff Rozmaitości Obserwuj notkę 7
 
 
Szok to mało powiedziane. Aktualni Mistrzostwie Świata, Mistrzowie Europy, jedni z głównych faworytów do wygrania Mundialu dostali baty od holendrów. Holendrów, którzy z przyzwyczajenia zawsze są wymieniani w gronie faworytów.
Można by się nie zdziwić, gdyby takie lanie Hiszpanie dostali od gospodarzy ewentualnie Niemców, którzy uchodzą za najlepszych uczniów futbolu hiszpańskiego, który zdominował XXI wiek.
Ale nie, Hiszpanie dostali baty od Holendrów.
 
Wbrew pozorom Hiszpanie nie są skazania na porażkę w tych Mistrzostwach, a Holendrzy nie są teraz głównym faworytem. Mistrzostwa to turniej a ten rządzi się swoimi prawami.
 
Holendrzy mogą nabrać zbyt pewności siebie, poza tym nigdy nie jest tak, że drużyna potrafi zagrać dwa, trzy świetne mecze na turnieju. A Hiszpanie dostali zimny prysznic. Lepiej teraz na samym początku niż potem, bo jest jeszcze czas na odbudowę psychiki. Od del Bosque będzie zależało, czy będzie potrafił dotrzeć z tym do swoich podopieczny.
 
Barcelona w tym sezonie tez grała chimerycznie. Potrafiła przegrać i odpaść z Ligi Mistrzów, gdy była faworytem, a potem wygrac ważny mecz w lidze. Po czym znów przegrać z podrzędna drużyną w lidze.
 
Najwięcej pretensji w drużynie Hiszpanii można mieć do obrony i Casillasa. Jest to o tyle dziwne, że Ramos w końcówce sezonu miał świetną formę i strzelił kilka goli w kluczowych meczach. Ale jak widać coś między Pique i Ramos nie zajarzyło.
 
Po tym meczu na Półwyspie Iberyjski najbardziej szczęśliwy może czuć się Jose Mourinho, który od dawna twierdził, ze Casillas nie jest w formie i wymienił go w bramce Realu. Czym się naraził fanatycznym kibicom Królewskich.
 
Po wczorajszym meczu nikt nie ma wątpliwości dlaczego futbol jest tak popularny. Przede wszystkim dlatego ze jest tak nieprzewidywalny. A już na pewno w porównaniu z wyborami. I dlatego więcej ludzi ogląda mecze niż polityków.  
 
 
 
Ps.
A jednak wczoraj w Hiszpanii był o ktoś kto się cieszył:
 
 
 
martinoff
O mnie martinoff

"Ja, walkę o Wielką Polskę uważam za najważniejszy cel mego życia. Mając szczerą i nieprzymuszoną wolę służyć Ojczyźnie, aż do ostatniej kropli krwi..."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości