martinoff martinoff
4258
BLOG

Kto w AWS wyhodował taką żmiję na swojej piersi?

martinoff martinoff Polityka Obserwuj notkę 2

 

W Nowym Sączu w zakładzie Newag (d.ZNTK), produkującym wagony kolejowe oraz składy metra toczy się spór zbiorowy. Załoga od 2 lat próbuje porozmawiać z zarządem o swoich pensjach, domagając się 500 zł podwyżki, (jest to kwota do negocjacji). Ten jednak skutecznie te próby przez ten czas ignorował. Doprowadziło to, do sięgnięcia przez załogową „Solidarność” środka ostrzejszego w postaci sporu zbiorowego. Zorganizowano strajk.

Średnia pensja fachowca w zakładzie, np spawacza z 15 letnim stażem, wynosi w granicach 1300 zł miesięcznie. Ostatnio najsłynniejszym kontraktem firmy Nawag, było wygranie przetargu, wspólnie z Simensem, na dostarczenie 35 składów metra dla warszawskiego magistratu na kwotę ponad miliarda złotych.

Tyle tytułem wprowadzenia.

Regionalna Telewizja Kablowa Nowym Sączu zaprosiła do swojego studia prezesa firmy transportowej NOX-POL. Dla niewtajemniczonych dodam, że Nowy Sącz, to nie tylko były Optimus, lody Koral, okna dachowe Fakro, bramy garażowe Wiśniowski czy kurczaki Konsol. Nowy Sącz jest też nazywanym zagłębiem transportowym. Jest tutaj masa firm z branży TSL. Stąd też obecność tego gościa, który mówiąc o problemach swojej branży nie omieszkał również skomentować tego, co dzieje się w Newagu, czyli firmy o największych tradycjach przemysłowych w regionie. Nowy Sącz wyrósł, bowiem na Warsztatach Kolejowych założonych w XIX w.

 www.rtk.pl/dnn_rtk/Home/ViewVideo/tabid/63/Default.aspx

 

Pan Ludomir Handzel, bo o nim mowa, była bardzo rozmowy, aż stwierdził, zastrzegając przy tym, że nie jest politykiem, i nie musi obiecywać i opowiadać bajek, a może mówić tylko prawdę, że jeśli komuś się nie podoba praca za 1500 zł, to może przecież pracować w Irlandii. Nikt nikogo, nie zmusza do pracy zdaniem prezesa. Jego zdaniem na Zachodzie „wszystko jest zdrowe”, a my jako Polska do nich mamy „doszlusować”, zatem potrzebne są wyrzeczenia naszych pracowników.

W jego opinii Polacy zawsze narzekają, bo tacy są, na niskie zarobki, zatem nie ma się za bardzo czym przejmować. Jeśli się komuś nie podoba, to wyjeżdża do Irlandii i tam szuka pracy – błysnął swoją inteligencją prezes. On pracuje w Nowym Sączu, ponieważ jemu podoba się tutejsze niebo. Wiadomo, Sądeczanie uwielbiają kolor nieba nad swoim miastem, bo nigdzie indziej nie ma ono takiej barwy.

Jego receptą na uzdrowienie sytuacji w Newagu jest zlecenie zadań firmie outsourcingowej i przeniesienie części produkcji do drugiego zakładu należącego do spółki w Gliwicach. Nota bede, ciekawe czy w Gliwicach ludzie pracują za taką stawkę? Jak sam szczerze przyznał „całym sercem jest po stronie zarządu Newagu”.

Najgorszym rozwiązaniem jest, według pana prezesa, jeśli politycy wtrącają się w prywatne sprawy prywatnego zakładu, bo oni robią wszystko pod publiczkę.

I co w tym dziwnego? Nic dziwnego - ktoś powie. Każdy prezes by tak powiedział. Szczególnie, że u nas prezesi na ogół popierają PO. Zatem taka nowomowa i bezczelność nie powinna dziwić. Ano chwila cierpliwości. 

To oczywiście racja.

Ale...

Pan Ludomir Handzel swoją przygodę z biznesem i...polityką zaczynał od gabinetu politycznego ministra Skarbu Państwa Andrzeja Chronowskiego z AWS.

 

Andrzej Chornowski obecnie 51 lat, od 16 sierpnia 2000 do 28 lutego 2001 minister skarbu państwa w rządzie Jerzego Buzka. Zasłynął wstrzymaniem prywatyzacji PZU po zaczętej przez swojego poprzednika Emila Wąsacza. W tym celu wniósł do sądu wniosek o uznanie umowy prywatyzacyjnej za nieważną z mocy prawa, poparty dziesięcioma poważnymi zarzutami. Niestety, wkrótce został odwołany ze stanowiska przez premiera Jerzego Buzka, a jego miejsce zajęła minister Aldona Kamela-Sowińska, która wycofała wniosek z sądu i podpisała z Eureko słynny aneks do umowy prywatyzacyjnej. Sprawą zajmowała się prokuratura gdańska, której niemałą rolę odgrywał Janusz Kaczmarek, późniejszy minister spraw wewnętrznych w rządzie Kaczyńskiego.

Tutaj wspomnę ważną informację: W 1987 podjął pracę w dziale Postępu Technicznego w Zakładach Naprawczych Taboru Kolejowego „Nowy Sącz”, czyli obecnym Newagu.

Zanim Chronowski został ministrem Balcerowicz tak podsumował jego kandydaturę: „Nie wiem, czy kiedykolwiek zajmował się w praktyce prywatyzacją, czy też będzie musiał uczyć się „na urzędzie”, co jest zawsze kosztowne dla państwa[1].

Ostatnio Chronowski, z racje tego, iż jego AWS-owskiej klice nie wiezie się ostatnio najlepiej, inni w PO i PiS obstawiły swoje miejsca, miał wrócić do polityki, ale podobno nie mógł i ostatecznie nie kandydował z listy PJN[2]. W jakiej dokładnie klice należał? Ma dom w tej samej gminie co obecny senator PiS Stanisław Kogut, były szef sekcji kolejowej „Solidarności”. Z drugiej strony, to Chronowski obstawił obecny zarząd Newagu, a Kogut często krytykuję postawę tych ludzi. Handzel i Kogut też wiele razy spierali się w mediach. Chronowskiego, gdy był ministrem skarbu państwa wsparł Zygmunt Berdychowski, obecnie działacz PO w sejmiku wojewódzkim, a w tamtym czasie szef sejmowej komisji skarbu państwa. Krajanie zasiadali na fotelu ministra i, kontrolującego go w Sejmie, przewodniczącego odpowiedniej komisji.

O Chronowskim jest pełno w Interencie wiec nie będę jego życiorysu kontynuował.


 

Krytykując udział polityków w mediacji między zarządem Newagu a pracownikami, Handzel, wspomniał, że politycy nic nie wnoszą, tylko błysk fleszy. A udział w mediacji zaproponowali poseł Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk oraz senator PiS Stanisław Kogut.

Handzel zapomina oczywiście o tym jak sam wtrącał się w różnego rodzaju gierki, będąc szefem gabinetu politycznego ministra skarbu państwa. W Internecie pełno jest o jego osiągnięciach i zakulisowych rozmowach przy TV Puls, o kontaktach z Wieczarzakiem i Jamrożym, słynnymi prezesami PZU. Zainteresowanych tam odsyłam.

Tak wiec to nie kto inny, ale minister Chronowski z RS AWS, bohater „Naszego Dziennika” i innych mediów, bo podobno bronił naszego interesu, wypromował takiego Handzla. On sam miał za sobą nie tylko Wieczerzaka i Jamrożego, a to konflikt między tymi panami był prawdopodobnie faktyczną przyczyną jego dymisji, ale również takich ludzi jak Ludomir Handzel. Człowieka, który dziś opowiada rzeczy godne najbardziej zaciekłego wyznawcy Peło, bo już nawet nie Tuska. Tusk już dawno odszedł od neoliberalnej retoryki i bezczelnego gadania, że jak się komuś nie podoba, to niech wyjedzie do Irlandii.

A może to pan Handzel, razem ze swoimi promotorami wyjadą? Z pewnością będzie lżej do naszego budżetu. Dodam, iż pan Handzel piastował różne stanowiska zanim zaczął prezesować w prywatnej spółce. Był przed pół roku członkiem zarządu PKP Cargo (a jak się dostaje taką pracę w PKP Cargo?). I ciekawe czy kolejny pracodawca pytał się pana Handzla, dlaczego tak krótko tam pracował. Normalnych ludzi pracodawcy się pytają. Jak wynika z informacji zamieszczonych w Interencie Handzel piastował również funkcję doradcy z Newagu. Ale to nie powinno dziwić, bo obecną ekipę zarządu Newagu obstawił właśnie Chronowski. Pan Handzel piastował zresztą przeróżne funckcje, najczęściej w spółkach skarbu państwa.

 

Na sukcesie rządu AWS, odwołującego się do etosu ludzi pracy i z zasady mającego bronić losu robotników, wybił się pan Handzel, który dziś gada i bredzi jak Pełowiec.

Kto zatem w AWS, rządzie odwołującym się do robotników i „Solidarności” odpowiada oprócz pana Chronowskiego za wyhodowanie takiej osoby?  Żmiji na swojej piersi?

 

 

 

 


[2] http://sadeczanin.info/aktualnosci-wybory-parlamentarne-2011/art/25964

 

 

Inne ciekawe linki:

infokolej.pl/viewtopic.php

www.gniewczyna.pl/pl/eventy/art2.html

www.brainville.pl/o-projekcie/zespol/szczegoly/

www.rynek-kolejowy.pl/sylwetki/123

martinoff
O mnie martinoff

"Ja, walkę o Wielką Polskę uważam za najważniejszy cel mego życia. Mając szczerą i nieprzymuszoną wolę służyć Ojczyźnie, aż do ostatniej kropli krwi..."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka